poniedziałek, 16 września 2013

Porsche Felieton

                           50 lat Porsche 911

          Nasz stary koleżka, który urodził się oficjalnie w 1963 w mieście Stuttgart-Zuffenhausen. Kształt ,,dziewięćset jedenastki''  każdy fan motoryzacji powinien znać. Jak myślę o kultowych rzeczach to mówię Porsche 911, szklana butelka Coca-Coli, Ford Mustang, scyzoryki Victorinox i Mercedes-Benz 300 SL. Już w jednym z postów tłumaczyłem fenomen 911, jednak tym razem pomówimy o rodowodzie/DNA tego kultowego samochodu. Czy dzisiejsze 911 zatraciło pierwotny charakter?
          Przepis na 911 to silnik za tylną osią, genialne prowadzenie i ponadczasowy design. Porsche 911 od początku było szybkim autem na co dzień, można było do niego wsiąść z dziewczyną i pojechać do Monte Carlo. Wiele jest samochodów, które pomimo, że są na rynku wiele lat zmieniły się nieznacznie na przykład Mercedes G czy też Land Rover Defender. 911 miało zawsze powolne, ale skuteczne zmiany, które dodawały tym samochodom pikanterii i wszechstronności. Puryści twierdzą, że prawdziwa 911 skończyła się na 993, ponieważ była to ostatnia generacja chłodzona powietrzem. Typ 996 zwany ,,sadzonym jajkiem'' od kształtu reflektorów(mnie osobiście się podobała ta generacja) miała silnik chłodzony cieczą i w niektórych wersjach posiadała napęd 4x4 czy też automatyczną skrzynię biegów. Typ 997 mój ulubiony otrzymał opcjonalną dwu sprzęgłową przekładnie PDK, puryści dostali zawału. Ale gdy na targach IAA w 2011 roku pojawiła się generacja 991 to zbytniego oporu nie było. Ale gdy wyszło nowe 911 GT3, które  ma kilka zmian dla purystów dotkliwych zwolennicy prawdziwych bezkompromisowych 911 zaczęli panikować samochód posiada silnik typu boxer o pojemności 3,8 l, który produkuje 475 koni mechanicznych. Przyspiesza do 100 km/h w 3,5 sekundy i rozpędza się do 315 km/h. Jest kilka ,,minusów'' dla purystów czyli tylko automatyczna przekładnia, 70 kg dodatkowego balastu, cztery skrętne koła i aktywny wydech. Co do czterech skrętnych kół to polega to na tym, że  przy prędkości do 50 km/h tylne koła skręcają w przeciwną stronę niż przednie. Jeśli jedziemy szybciej, to wszystko działa normalnie. Zastosowanie czterech skrętnych kół powoduje wrażenie, że przy mniejszych prędkościach auto ma jakby krótszy rozstaw osi o 15 cm, a gdy wdepniemy gaz do dechy, zwiększony o 50 cm. Do tego GT3 ma dwusprzęgłową siedmio biegową skrzynię PDK. Można jednak zmieniać przełożenia w trybie ręcznym tak zwanymi ,,łopatkami'' przy kierownicy. W serii nie ma nawet klatki bezpieczeństwa. Hardcorowi fani GT 3 są oburzeni. Moim zdaniem nowa ,,ugrzeczniona'' wersja ,,gietetrójki'' ma w sobie dalej geny mocnych wersji Porsche, pomimo tych modyfikacji szczególnie elektronicznego układu kierowniczego przypominam kto zaakceptował ten patent Walter Röhrl legenda wyścigów, który od zakończenia kariery jest kierowcą testowym Porsche, a ten człowiek wie co robi. GT3 w najnowszej odsłonie jest perfekcyjną maszyną do ustanawiania rekordów czasowych i do jazdy na co dzień, wiem że jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego, ale nie w tym przypadku to auto jest oswojonym demonem. I tym demonem objedziesz mocniejsze auta, ponieważ to auto ma krótkie przełożenia, jest sportowo zestrojone i ma klawisz „RACE TRACK”, który dostosuje auto na tor. Ci, którzy sądzą, że GT3(Typ 991) to auto bez charakteru, są po prostu niedoinformowani. Ja zawsze byłem zdania, że automatyczna skrzynia pozwala skupić się na jeździe, gdyż nie trzeba zmieniać biegów. Dlatego Mitsubishi EVO i Subaru STI  są skuteczne w rajdach, a na drodze są mało użyteczne chyba, że ich właściciele będą umieli zmieniać biegi(90 % z nich ma z tym problem). Nowa GT3 pomimo napędu na tył jest przewidywalna i skuteczna niczym karabin snajperski, możesz nim bezkarnie driftować i wchodzić w zakręty z nadmierną prędkością. Rozumiem też obiekcje fanów maszyn posiadających potężną moc i zero elektronicznych wspomagaczy dla nich są trzy możliwości, albo kupić starsze 911 i je zmodyfikować, kupić nowe 911 i je stuningować w firmach takich jak 9ff, RUF lub Gemballa tudzież kupić wersję Turbo S(też z automatem). Nowe GT3 jest stosunkowo drogie, bo kosztuje ponad 160 000 € ma nawet nawigację i system audio. W katalogu Porsche każdy znajdzie coś dla siebie(jak już mówiłem w poście o fenomenie 911). W ostatnich latach do właścicieli Porsche przylgnęła łatka facetów po 40 z kryzysem wieku średniego, jeździli najczęściej najsłabszymi egzemplarzami w kolorze czarnym lub co gorsza czerwonym w wersji podstawowej jak i Targa, jednak te najmocniejsze egzemplarze należą do koneserów i entuzjastów uzależnionych od adrenaliny. Taka łatka przylgnęła też do BMW E30, kiedyś jeździli nimi fani dresów, a teraz to klasyk zyskujący na wartości. Porsche 911, BMW E30, Mercedes-Benz G czy też SLS lub Land Rover Defender nawet za kilkadziesiąt lat będą zapierały dech w piersiach. 911 i SLS za 30 lat mogą się stać bezcennymi klasykami. Porsche tak trzymać!
          Z tej okazji 50 lecia 911 Życzę wszystkiego najlepszego firmie Porsche, wielu sukcesów i żeby 911 zawsze była taka jak jest, żeby nie zatraciła swojego pierwotnego charakteru. Na tym świecie istnieje wiele kultowych aut. W kolejnych postach spróbuję przedstawić takie wozy. Jedyne co może pozbawić życia takich właśnie aut to ekologia i wyśrubowane normy Unii Europejskiej. A tak naprawdę samochody emitują bardzo mało zanieczyszczeń i może wielcy tego świata to w końcu zrozumieją. W zdjęciach przedstawię kolejne generacje 911 od 901/911 do najnowszego GT3 generacji 991. Pozdro!
Porsche typ 911.
Porsche 911 Carrera.
Porsche 911 typ 930.
Porsche 911 typ 964.
 Porsche 911 typ 993.
Porsche 911 typ 996.
 Porsche 911 typ 997.
 Porsche 911 GT3 typ 991.


Źródło zdjęć: Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz