wtorek, 29 stycznia 2013

Devil Cars część III! Technologiczny i Dupstepowy Mefistofeles! Pagani Huayra! Piękne włoskie auto, z niemieckim perwersyjnym silnikiem AMG... Jego twórca Horacio Pagani, otwarcie przyznaje iż wiele elementów Huayry jest inspirowane pięknymi kobietami. Oznacza, to że te auto jest przepiękne, lusterka są inspirowane oczami kobiety! Cały samochód wykonany jest z Carbotanium czyli tworzywa zrobionego z włókien węglowych wzmacnianych tytanem. Kolejny patent Horacia Paganiego. Powoduje to, że tworzywo jest lżejsze, a zarazem sztywniejsze niż ,,zwykłe'' włókno węglowe. Do tego, jak już wspominałem silnik AMG V12 6,0 twinturbo, położony centralnie, osiąga moc 730 koni mechanicznych. Prędkość maksymalna to astronomiczne 375 km/h, do setki dojedziemy w 3,3 sekundy. Niestety cena też jest szatańska wynosi milion euro.W Huayrze wiemy za co płacimy znaczek Huayra jest wytłaczany z litego aluminium trwa to 24 godziny, tak samo felga aluminiowa jest wytłaczana, trwa to kilka dni. To auto to ręczna robota. A ten środek, zapiera dech w piersiach gołe połacie gołego tytanu i włókna Carbotanium. Do tego ta skóra z wystającymi szwami. Te wskaźniki z tytanu. Wszystko jest na swoim miejscu. A drążek zmiany biegów z litego tytanu, piękno w czystej postaci i mechanizmy z tego drążka są odsłonięte, choć używamy łopatek do zmiany biegów to aż kusi, żeby biegi zmieniać ręcznie. Właściwości jezdne zapewnia wyszukana aerodynamika na całym ciele Huayry są ,,klapy'' z czujnikami, dopasowujące się do sytuacji. Auto prowadzi się perfekcyjnie. I ten dramatyzm tego samochodu! Panie Horacio dobra robota...













P.S. Huayra najlepiej wygląda w gołym Carbotanium... A na torze jest szybsza niż Veyron...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz